Czy istnieje miejscowe spalanie tkanki tłuszczowej?

Copy of Copy of Copy of Copy of Copy of Copy of 10 (1).png

Czy można spalić tłuszcz tam, gdzie się chce?

Podstawą redukcji jest deficyt kaloryczny (w uproszczeniu musisz jeść mniej). To, gdzie chudniemy NIE JEST ZALEŻNE OD NAS (zależne głównie od genetyki). Jeśli znajdziesz w sieci nagłówki typu (CYTUJĘ):
 “DIETA, dzięki której pozbędziesz się brzucha”,
 “DIETA SPALAJĄCA boczki”,
 “PROGRAM na pozbycie się tłuszczu z węwnętrznych partii ud”
to po prostu autor wprowadza Cię w BŁĄD. Nie istnieje dieta spalająca tłuszcz w miejscu, w którym chcemy!

Jeśli chcesz spalić tłuszcz w miejscu X stosując dietę o ujemnym bilansie, to spalisz tłuszcz na CAŁYM CIELE, CZYLI W MIEJSCU X + POZOSTAŁYCH MIEJSCACH, gdzie masz tkankę tłuszczową.
Spalanie tłuszczu NIE JEST KONCERTEM ŻYCZEŃ (“chcę zgubić tu, a tam niech zostanie”). Jeśli już wiemy, że DIETA NIE WARUNKUJE, gdzie chudniemy, to co z treningiem?
Ćwicząc (przede wszystkim siłowo), NA PEWNO dana partia mięśniowa może wyglądać LEPIEJ.

W jednym z badań zastosowano trening siłowy u 11 młodych kobiet i mężczyzn. W ciągu 12 tygodni, 3 razy/tydzień uczestnicy wykonywali wypychanie TYLKO JEDNĄ NOGĄ (single leg press) przy użyciu maszyny (10-30% max) w ilości 960-1200 powtórzeń (katorga !). W efekcie:
 trenowana NOGA nie straciła więcej ilości tkanki tłuszczowej, niż ta, której nie trenowano.
 uzyskano spadek tkanki tłuszczowej GŁÓWNIE w górnych partiach ciała(!!).

Z tego badania mamy wniosek: MIEJSCOWE SPALANIE TKANKI TŁUSZCZOWEJ nie istnieje.

Czy zatem można przyjąć, że trening również NIE pomaga nam spalić tam, gdzie chcemy?

Wiesz już, że NIE MA DIETY, która pozwala spalić tłuszcz TYLKO tam, gdzie chcesz. Spalasz tłuszcz w każdym miejscu pod warunkiem zach. deficytu.

Czy możemy spalić tłuszcz w danym miejscu dzięki odpowiedniemu treningowi?
Wyżej jest przykład, że NIE.
 Tym razem pokażę, że TAK.

Grupa osób ćwiczyła wypychanie JEDNEJ nogi na maszynie (one leg knee extensions). Zauważ – zastosowano TRENING SIŁOWY (nie żadne hopsasanki, nie treningi Ewki Chodakowskiej, nie bieganie, nie trening w warunkach domowych – ZAPAMIĘTAJ!). Po 30 min. treningu (25% W max) obu nóg zastosowo większe obciążenie przy jednej nodze przez 120 minut (85%W max) i zauważono, że:
 jest w niej lepsze krążenie krwi,
 uwalnianie tłuszczu z adipocytów jest nieznacznie wyższe.

Okazuje się, że LEPSZE KRĄŻENIE może decydować o miejscowym spalaniu, a takie możemy uzyskać przy DUŻEJ ilości powtórzeń.
Zauważ, że w badaniu ćwiczono dużą PARTIĘ mięśniową i to może być kolejna wskazówka.

Czy to zadziała u każdego? SĄDZĘ, ŻE NIE.
Czy trening siłowy może pomóc spalić tk. tłuszczową w miejscu, w którym chcemy? OKAZUJE SIĘ, ŻE TAK, ale do tego potrzebujesz naprawdę przemyślanego planu treningowego siłowego (z elementami HIITa) i tutaj szczerze polecam trenerów Archacki&Jurga – Lift Smart, z którymi ściśle współpracuję.

Pamiętajmy, że efekty badano za pomocą przyrządu, który może się mylić tak, jak człowiek.

Na koniec: czy istnieje miejscowe spalanie tkanki tłuszczowej?
Za pomocą samej diety NIE MA TAKIEJ możliwości.
Za pomocą diety + treningu JEST taka możliwość, jednak w 95% przypadków osoba trenująca NIE BĘDZIE w stanie utrzymywać tak wysokich MAXów w NAPRAWDĘ długim czasie trwania serii (tutaj widzieliście, 2h!!) danego ćwiczenia.

 Dla uproszczenia przyjmijmy, że MIEJSCOWE SPALANIE JEST (PRAWIE) NIEMOŻLIWE.

Stallknecht, B., Dela, F., & Helge, J. (2007). Are blood flow and lipolysis in subcutaneous adipose tissue influenced by contractions in adjacent muscles in humans? AJP: End. and Met., 292(2), E394-E399.
Regional fat changes induced by localized muscle endurance resistance training., J Strength Cond Res. 2013 Aug;27(8):2219-24.

Zapraszam

do kontaktu

Poczytaj jeszcze....